W grudniowej atmosferze adwentu, wspomnieliśmy w dniu jego urodzin, wybitnego organistę maestro Jana Dudę, który zmarł dnia 29 października 2020 roku, w wieku niespełna 80 lat.

Pochodził z Kamienia Pomorskiego, a od blisko 20 lat związany był jako organista z parafią pw. św. Piotra Apostoła w Międzyzdrojach, dając także koncerty organowe w różnych zakątkach Polski i świata.

Jak mawiał o nim znany mistrz muzyki organowej prof. Chorosiński, że to „jeden z najlepszych polskich organistów liturgicznych”. Potrafił współgrać na „królu instrumentów” razem z modlącym się swoim śpiewem ludem podczas nabożeństw. 

Znane było przekonanie jego kolegów, związanych z „Sierpniowymi Czwartkami Organowymi” w Międzyzdrojach, że jest mistrzem małych form organowych, tak przecież przydatnych w liturgii. „Z małej przerwy między poszczególnym częściami Mszy św. potrafił stworzyć małe, krótkie utworki - formy muzyczne, aby jeszcze lepiej wznosić ducha modlitwy ku chwale Pana Boga” – tak wspominał o nim międzyzdrojski proboszcz ks. prałat dr Marian Jan Wittlieb, który przed laty wręczył mu tytuł „Zasłużonego dla Parafii”.  

Jako były katecheta, wykształcony prawnik i muzyk, dawał wraz z rodziną: żona Danutą i synami: Piotrem i Jarosławem świadectwo wiary zaangażowanej i lojalnej w życiu Kościoła. 

Był zasłużonym dla ziemi kamieńskiej na polu kulturalnym i społecznym, min. jako jeden z twórców słynnych wakacyjnych festiwalii chóralno-organowych w Konkatedrze w Kamieniu Pomorskim.

W 2019 roku ks. abp Andrzej Dzięga przyznał mu Krzyż Zasługi Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, nagrodę przyznaną w dowód wdzięczności za działalność kulturalno-społeczną na płaszczyźnie lokalnej, za 30 lat posługi organistowskiej, szczególnie w Parafii pw. św. Piotra Apostoła w Międzyzdrojach.

Z żalem i darem modlitwy składamy kondolencje dla rodziny i dziękujemy za Jego posługę muzyczną.

x.TT